Jeśli kredyt hipoteczny, to tylko… z czystym sumieniem!
Czy nasz styl życia może mieć wpływ na to, czy uzyskamy od banku pożyczkę na zakup własnego lokum czy też nie? Okazuje się, że… tak! Jak to możliwe?
Chociażby w ten sposób, że jednym z dowodów dla banku, świadczącym o naszej stabilności finansowej i życiowej, jest… historia dotychczasowych zapożyczeń. I oczywiście procent ich spłacalności, a także terminowość. Co więc zrobić, żeby uzyskać kredyt hipoteczny? Przede wszystkim zastanowić się, czy do tej pory udawało nam się zawsze w terminie wszelkie zobowiązania spłacać: opłaty za prąd, gaz, Internet, telefon, kredyt na zakup samochodu, kredyt konsumencki, kredyty zero procent w popularnych sklepach meblarskich… Ważny jest każdy taki kredyt! Hipoteczny może to nie jest, ale dla banku jest to jasna informacja: nie umiał spłacić małej pożyczki, czy spłaci tak dużą? Każdy miałby wątpliwości, jeśli w naszej historii transakcji pożyczkowych można znaleźć niechlubne dla nas wiadomości o ciągnących się za nas odsetkach, niezapłaconych mandatach, karach za jazdę bez biletu… Czy taka niepoważna osoba chce wziąć kredyt? Hipoteczny? Czasem to naprawdę może brzmieć jak żart…
Najnowsze komentarze