Casting na współlokatora? Wciąż aktualne!

Często praktyką wśród właścicieli mieszkań jest znajdowanie głównego najemcy – jest to popularne zwłaszcza podczas wynajmu mieszkań dla studentów – który znajdzie sobie pozostałych najemców tak, by ich liczb osiągnęła pożądaną przez właściciela liczba – także tę na koncie.

 

Najemca taki wtedy ogłasza się w mediach społecznościowych, pisząc: mieszkanie na wynajem. Nierzadką praktyką, kiedyś bardzo krytykowaną, dzisiaj będącą standardem, jest organizowanie castingów na współlokatorów. Z jednej strony ma to swoje uzasadnienie: mieszkanie ma być przyjemnością, odskocznią, relaksem, ludzie więc robią wszystko, by współżyło im się w ten sposób z innymi ludźmi, z drugiej strony – co to za mieszkanie? Na wynajem oznacza w tym wypadku: mieszkanie wśród ludzi tak podobnych do nas samych, że aż nudnych. Bo kto pamięta te czasy, gdy koledzy i koleżanki z mieszkania czy akademika, byli zbiorem przeróżnych, często bardzo odmiennych osobowości – wtedy to było dopiero mieszkanie, na wynajem, a jakie kolorowe, bo w takim mieszkaniu wszystko aż wrzało od życia!

Możesz również polubić…